Hotel Bacowka Radawa & Spa

MIEJSCE Piękne. Świetnie zorganizowane, dzieciaki mają naprawdę co robić. Niedaleko super długa ścieżka spacerowa - późnej jesieni prezentuje się zjawiskowo. DOMKI Mieliśmy z żoną Modern Folk więc tylko do nich mogę się odnieść. Muszę napisać o łożku... Dzielone... Na dwa materace. Takie rozwiązanie jest chyba tylko fajne dla ludzi, którzy się nie lubią i chcą spać od siebie jak najdalej. Kołdry rozmiarowo dla dzieci, a nie dla dorosłych. W domku brakowało trochę przestrzeni, zwłaszcza gdy jest się jeszcze z małym dzieciakiem. OBSŁUGA W większości było wszystko super, natomiast nie przypadła mi do gustu jedna Pani z recepcji, na którą pod sklepem czekałem chyba z 20 minut. Sam jej sposób komunikacji nie należał do najsympatyczniejszych. "Fuczała" za brak biletu parkingowego, kiedy inna Pani nie robiła z tego żadnych problemów. Na koniec pobytu ani "dziękujęmy". ani " zapraszamy ponownie" co jest zawsze miłe na pożegnanie. BASEN Tutaj niestety wielki smutek: podczas naszego 3 dniowego pobytu nastąpiła awaria termostatu i woda miała ok 18 stopni, a powinna ok 28. Także dzidziuś nawet nie zaznał pierwszych lekcji pływania z tatkiem. JEDZENIE Śniadania super i bardzo duży wybór. ATRAKCJE Piękny dyniowy ogród, szklarnia, super atrakcje dla większych dzieciaków.

Łóżeczko dla dziecka: 100 zł. Pies: 150 zł Czy ktoś kiedyś spotkał się z opłatą za łóżeczko? Podróżuję nieco z dzieckiem i nie ważne czy to była Europa, Azja czy Afryka, w żadnym z hoteli nie było dodatkowej opłaty. A to podobno hotel przyjazny dzieciom ok, mój błąd - nie zapytałam o to wcześniej. Dlatego, że przeważnie w hotelach dostaję informację „nie ma problemu, nie trzeba nawet wcześniej zamawiać, proszę dać znać przy recepcji i odniesiemy”. Tutaj była konsternacja przy recepcji, bo „nie było zaznaczone w rezerwacji”. Ostatecznie nie było problemu, ale opłata była. Na moje zaskoczenie tą kwotą miła pani przy recepcji powiedziała, że „to nie ona decyduje”. (Tutaj odnoszę się do komentarzy obsługi hotelu, która odpisuje na recenzje zazwyczaj pisząc, że przykro im, że gość nie dał znać podczas pobytu. No więc ja dałam - to nic nie daje. Pani z recepcji nie przekaże, bo w domku jest ankieta i tam można napisać). Co do psa. Fajna inicjatywa i pakiet cztery łapy. Jednak dla mnie cena znowu wygórowana. Na kempingu 5* we Włoszech, ze wszystkimi udogodnieniami dla psów, za kilka Euro dostałam podobny pakiet, razem z workami na odchody dla zwierzaków.

We weren’t sure what to expect going to a “kid” hotel. But hey… we have 2 small kids so we spent a few days trying out. What blew us away was the food. The buffet they have setup for breakfast & dinner is unbelievable. There are so many items to choose from it really surprised us. The quality of the food for a buffet was also top notch. There are a lot of amenities for the kids, but we mostly spent time in the pool. The staff at the pool was excellent (at the bar & the lifeguard). We also used the giant chess board, petted the animals & went to the blow up slides. Overall - nice stay & we’d recommend it to other families.